Zawody, które wpędzają w depresję

Chociaż zapewne większość uważa, że jego praca jest stresująca, to jednak specjaliści stworzyli ranking zawodów, które w największym stopniu grożą popadnięciem w depresję. Wyniki są dość zaskakujące.

A oto one: Na pierwszym miejscu listy najbardziej stresujących i wpędzających w depresję zawodów znajduje się opiekun osób starszych.

Taką pozycję zapewnia mu fakt, że opiekunowie nie tylko zmuszeni są do trudnej pracy fizycznej, czyli noszenia, przewijania, kąpania, ale przede wszystkim, jego obowiązki wiążą się z obciążeniem psychicznym.

praca biurowa

Problemem jest tu fakt, że osoby obłożnie chore nie mają szans na wyzdrowienie, natomiast z każdym dniem zbliżają się do śmierci, co może być zbyt dużym ładunkiem emocjonalnym dla pracownika. Na drugim miejscu znajdują się kelnerzy.

Może to zaskakuje, ale rzeczywiście, muszą oni ukrywać emocje, zawsze być mili, uprzejmi, a mimo tego wykonują mało płatną pracę i są wystawieni na szykany klientów. Na trzecim miejscu uplasowali się pracownicy socjalni, którzy prawie codziennie spotykają się z patologiami, przemocą, uzależnieniami, ludzkimi tragediami, które muszą umiejętnie oddzielić od prywatnego życia. Poza podium znajdują się lekarze, na których spoczywa ogromna odpowiedzialność za zdrowie, a wielokrotnie także życie pacjentów.

Co ciekawe, na 5. miejscu znaleźli się wszelkiego typu artyści, w tym freelancerzy. Często są oni osobami wyjątkowo wrażliwymi nie tylko na sztukę, ale i na bardziej przyziemne sprawy. Poza tym, na wzrost stresu z pewnością wpływ mają tu nieregularne zarobki.

W pierwszej 10-tce zawodów wpędzających w depresję znajdują się też nauczyciele, pracownicy administracji, czyli wszelkiego typu urzędnicy oraz fachowcy pracujący na pojedyncze zlecenia, doradcy finansowi i sprzedawcy.