Coraz więcej bezrobotnych z wyższym wykształceniem

Czasy, w których wyższe wykształcenie zapewniało zatrudnienie minęły. Dzisiaj to właśnie absolwenci studiów stanowią ogromną grupę bezrobotnych, która wciąż rośnie!

Jak wynika z aktualnych statystyk, obecnie w Polsce żyje największa w historii grupa absolwentów szkół wyższych pozostających bez pracy. Według czerwcowych danych, wśród niemal 2 milionów bezrobotnych Polaków, przeszło 216 tysięcy może pochwalić się wykształceniem wyższym.

Dodatkowo, aż 26 tysięcy spośród nich nie może znaleźć pracy już od 2 lat, a 66 tysiący od roku. Eksperci podkreślają, że problem będzie narastał, ponieważ obecnie na rynku pracy znajdują się już praktycznie wszyscy absolwenci zaliczani do wyżu demograficznego lat 80., a tuż za nimi, zaczną pojawiać się także kandydaci do pracy urodzeni na początku lat 90.

Niestety, niesprzyjającą sytuacją jest również rosnący odsetek osób studiujących. Szybki rozwój edukacji na najwyższym szczeblu sprawił, że dyplom uczelni chce mieć większość młodych ludzi. Jego zdobycie jest dużo prostsze, niż jeszcze kilka lat temu, a powszedniość licencjatów i magistrów zniechęca pracodawców do ich przyjmowania.

Nie wszyscy wybierają kierunek studiów zgodnie z potrzebami rynkowymi. Wielu młodych ludzi kształci się w kierunku, który im się podoba lub który jest modny. W efekcie, uczelnie tworzą tysiące specjalistów nie mających szans na pracę. Kłopotem jest też sam program edukacyjny polskich szkół wyższych. Nie odpowiada on potrzebom firm, więc absolwenci nie są przygotowani do pracy na konkretnych stanowiskach.

Coraz częściej jedynym rozwiązaniem stają się kursy doszkalające lub przekwalifikowujące.